piątek, 26 lipca 2019

W bibliotece się..prasuje

Tak, tak, tak. 

Czasem w bibliotece trzeba odpalić żelazko i wyprasować ubranie;) 

Pani Miś czeka na najmłodszych czytelników z uśmiechem i w odprasowanej sukience;)



środa, 24 lipca 2019

Wielbicielka "Dzieci z Bullerbyn"

Przedstawiamy Anię, która pracuje w Oddziale dla Dzieci od stycznia 2018 roku. 
Jej ulubioną  i najlepiej zapamiętaną książką z dzieciństwa są „Dzieci z Bullerbyn” Astrid Lindgren. 
- Uwielbiałam słuchać, a później czytać o przygodach Lisy i jej przyjaciół. W dzieciństwie bywałam Czerwonym Kapturkiem oraz królewną. A co poza czytaniem? Najbardziej lubię psy, jazdę na rowerze i muzykę (na szczęście już się nie boję słuchawek :)  No i szarlotkę z lodami, jej nigdy się nie oprę. I do dzisiaj zdarza mi się podziwiać zachody słońca :)- mówi o sobie Ania.

Taniec Czerwonego Kapturka

Z najlepszym towarzyszem
Ktoś jeszcze boi się słuchawek?
Przepiękny zachód słońca

wtorek, 16 lipca 2019

Tymczasem w bibliotece...


 W trakcie wybierania książek, rozmowa dwóch chłopaków, wiek 10-12 lat:
- Nie gadaj do siebie, bo to choroba - mówi młodszy do starszego
- To nie jest choroba - odpowiada starszy
- Jest - mówi z przekonaniem młodszy
- Moja babcia mówi, że nie, a ona jest mądrzejsza od ciebie - odpowiada straszy.
Młodszy już się nie odzywa.   


- Mamo, mamo, chcę książkę o kotach!
- Po co ci, jak nie umiesz czytać. Koty na tablecie sobie pooglądasz - odpowiada mama.

Telefon: - Halo, czy ja się dodzwoniłem do przedłużania audiobooków? 

- Dzień dobry, czy ma pani może jakieś książki dla chłopaka, który brzydzi się czytaniem?

- Poproszę książkę, która ma w tytule co zrobić, żeby zostać strażakiem!

- Dwie, zwykłe bajki poproszę.

- Dzień dobry, przyszedłem sobie postać, bo dawno tu nie byłem.

- Widzisz warto czytać książki, bo  przynajmniej można cukierka zarobić - przekonuje mama z uśmiechem.

- Dzień dobry, przyszedłem przez przypadek.

- Nie mam karty czytelnika, jestem na nazwisko.

-Wiem, że te książki, które oddaję są rozwalone, ale w sumie to są w bardzo dobrym stanie.

- Ja się tu czuję jak w starych czasach.

- Trochę się bardzo spóźniłem z oddaniem.

- Poproszę jakąś taką książkę o życiu.

Z cyklu stereotypy: -
- O jak miło, że tyle dzieci przychodzi do biblioteki. Przynajmniej nie będzie się pani nudzić. 
 
 Niezapomniane komplementy:
- Ale pani jest śliczna. Wygląda pani jak...moja babcia!
- Córka powiedziała, że wybiera pani super książki. I prosiła żeby pani nie szła jeszcze na emeryturę.